Nie polecam. Różnica między bazą a czujnikiem zewnętrznym to 2,5 stopnia. Wilgotność też się różni o 20%. Czujnik po jakimś czasie się zepsuł i pokazuje wartości z kosmosu. W czasie deszczu lub dużej wilgotności czujnik zawyża temperaturę i rośnie do 30, 40 stopni po czym w słoneczny dzień się stabilizuję, ale i tak zawyża o 5 stopni na plus.
Wyświetlacz w bazie słabo widoczny i tylko pod pewnymi kątami. Działa dobrze przez około 3 miesiące, a później blaknie i trzeba się dobrze przyglądać. Czujnik zrywa połączenie, a jest oddalony tylko o 10 metrów.
Produkt
posiadam od
kilku lat
Zalety
Dużo funkcji.
Wady
Nie dokładny pomiar temperatury.
Słaby wyświetlacz.
Zrywa połączenie z czujnikiem.
Jakość:
3 pkt
Funkcjonalność:
4 pkt
Niezawodność:
3 pkt
Dokładność:
2 pkt
Koszt:
3 pkt
Pomocność opinii:
2 pkt
(2.8 pkt)
EvilRogue
Data dodania: 2020-02-07 09:49:34
Nie polecam tego produktu
Stację pogody kupiłem z wielkimi nadziejami, które szybko zgasły. Czujnik zewnętrzny obecnie pokazuje 20 stopni C - mamy Luty i odczyt z samochodu wskazuje na nie więcej jak 6 stopni. Najprawdopodobniej to przez częstotliwość, więc, żeby to działało trzeba być chyba Amiszem i nie mieć nic z elektroniki w domu. NIE POLECAM i żałuje zakupu.
Produkt
posiadam od
roku
Zalety
ładny design
dobra widoczność
prawie intuicyjne ustawienie
Wady
czujnik zewnętrzny bezużyteczny, rozstrzał temperaturowy na poziomie +10 stopni (sic!)
Jakość:
4 pkt
Funkcjonalność:
4 pkt
Niezawodność:
3 pkt
Dokładność:
1 pkt
Koszt:
2 pkt
Pomocność opinii:
0 pkt
(3.4 pkt)
Dżyszla
Data dodania: 2018-11-07 22:12:20
Nie polecam tego produktu
Trochę zasugerowałem się ocenami i... Zawiodłem się :( Miałem nadzieję dostać coś lepszego niż EWS-800. Okazało się, że czujniki temperatury, tak na stacji jak i zewnętrzny, mocno zawyżają pomiar (sprawdzane z 4 innymi urządzeniami pomiarowymi). Ciśnieniomierz nie wiem, czemu wyświetla tylko zredukowane ciśnienie - trzeba nastawić wysokość na 0, żeby mieć rzeczywiste. Na dodatek tylko 12 godzin wstecz i z dokładnością do 1hPa. EWS-800 potrafi się przełączać, mierzyć do 0,1hPa i mieć 24-godzinną historię. Łapanie czasu radiowego niestety wypada jeszcze gorzej niż w EWS-800. A sama obsługa jest trochę mało intuicyjna.
Produkt
posiadam od
kilku dni
Zalety
Duża funkcjonalność.
Wady
Zawyżone pomiary temperatury tak na bazie jak i przez czujnik.
Ciśnienie tylko 12h wstecz.
Kłopoty ze złapaniem czasu radiowego.
Słaby kontrast wyświetlacza przy słabszych bateriach.
Jakość:
4 pkt
Funkcjonalność:
4 pkt
Niezawodność:
2 pkt
Dokładność:
2 pkt
Koszt:
5 pkt
Pomocność opinii:
2 pkt
(4.4 pkt)
Grzegorz
Data dodania: 2018-01-25 16:53:49
Nie polecam tego produktu
Testuje stację od 3 tygodni, niestety temperatura wewnątrz różni się od innych termometrów o 1.5/2 stopnie na plusie. Testowałem z 3 rtęciowymi i inną stacją pogody. Poziom wilgoci też odbiega od innej stacji pogody, niestety nie mam jak zweryfikować, która stacja jest bliżej prawdy. Reszta pomiarów ok.
Produkt
posiadam od
miesiąca
Wady
Pomiar wewnętrzny temp, wilgotności.
Jakość:
5 pkt
Funkcjonalność:
5 pkt
Niezawodność:
5 pkt
Dokładność:
3 pkt
Koszt:
4 pkt
Pomocność opinii:
3 pkt
(4.8 pkt)
markus7001
Data dodania: 2017-02-16 17:18:10
Polecam ten produkt
Dokładnie zgadzam się z użytkownikiem włodi. Od siebie dodam tylko dla mnie istotną różnicę między TechnoLine WS 6750 a WS 6760. Wersja "starsza" 6750 ma reset ustawień bazy i nadajnika na urządzeniu poprzez przycisk. W nowszej 6760 trzeba wyciągać baterie w bazie i nadajniku. Miałem do testowania obydwie wersje, dlatego zostałem przy "starszej" ;)
Jeśli chodzi o dokładność, to może trafiła mi się "super baza" ;) Pogodynka ze sprawdzalnością na poziomie 80%-90%. Sam jestem w szoku... Testowałem kilka modeli, m.in: Meteo SP-55, Oregon BAR208HG, TechnoLine WS 9040IT czy TFA Square Plus, 35.1121.IT. U mnie stacje z częstotliwością 868 MHz co chwila gubiły zasięg (blok, 2 ściany). Natomiast te z mniejszą częstotliwością 433 MHz ok.
Produkt
posiadam od
kwartału
Jakość:
5 pkt
Funkcjonalność:
5 pkt
Niezawodność:
5 pkt
Dokładność:
5 pkt
Koszt:
4 pkt
Pomocność opinii:
16 pkt
(4.8 pkt)
Wlodi13
Data dodania: 2017-02-06 18:36:54
Polecam ten produkt
Jestem ponownie po 7 m-cach użytkowania stacji pogodowej, aby podzielić się z Wami zaobserwowanymi spostrzeżeniami. Dziękuję "Kontik" za sprostowanie, owszem WS-6750 różni się tylko wyglądem od WS-6760 (urządzenie to samo), za którą to przyjemność musimy dopłacić ok. 40zł. Trochę inny design dla różniących się gustów, sympatyków estetyki, oraz całkowicie zgadzam się z opinią "Pająka" - podświetlenie mogłoby być trochę dłuższe, min. 10s, aby w nocy spokojnie można było przyglądnąć się parametrom - pewnie wynika to z oszczędności energii.
Z powodu częstych zapytań które otrzymuję, postaram się wyjaśnić pewne aspekty odnośnie tego urządzenia, ponieważ ku mojemu zdziwieniu czasami dowiaduję się o awaryjności - złym wskazaniom, zawieszeniom, szczególnie odczytów z czujnika zew. gdy u mnie przez ten cały okres użytkowania nie wystąpiły żadne problemy, nawet teraz zimą podczas mrozów.
1) Do stacji bazowej oraz czujnika używamy tylko baterii (najlepiej alkalicznych lub litowych - odpornych na upały i mrozy). NIE stosować żadnych akumulatorków, przy których okazuje się, że stacja źle działa. Wynika to z tego, że urządzenie jest o bardzo niskim poborze energii (E=U*I*t). Żaden akumulatorek (który podlega ciągłemu ładowaniu i rozładowywaniu) nie zapewni tak stabilnego (stałego) napięcia (U) przy równoczesnym bardzo niskim natężeniu prądu (I) jak każda inna bateria. Akumulatorki można sobie używać np. do aparatów fotograficznych, gdzie pobór energii jest znaczny (mechaniczne działanie migawki, błysk flesza, itd...), gdzie baterie byśmy musieli chyba wymieniać co 2 dni.
2) Jeśli czujnik zew. nie będzie pod żadnym zadaszeniem, KONIECZNIE potrzebna będzie jakaś osłona - chociażby z wyciętej plastikowej butelki. Obudowa czujnika nie jest wodoodporna, przy jakimkolwiek zamoknięciu od opadów atmosferycznych, a tym bardziej teraz w okresie zimowym (wilgoć w środku zamarznie), wyniki odczytów będą zakłamane lub samo urządzenie ulegnie awarii.
3) Po dostarczeniu nowej stacji do domu (przy zakupie), teraz kiedy za oknem jest poniżej zera, NIE wystawiać od razu czujnika na wolne powietrze. Podczas transportu urządzenie może ulec znacznemu wychłodzeniu i umieszczone w ciepłym pomieszczeniu natychmiast zawilgotnieje (punkt rosy). Należy odczekać dzień lub dwa, aby wilgoć z wnętrza obudowy odparowała, inaczej przy ujemnej temp. także zamarznie. Później, po wysuszeniu - czujnik najlepiej zawiesić za dnia, kiedy będzie w "plusie", aby spokojnie wyrównał się do temp. otoczenia.
4) Należy uważać gdzie kupuje się stacje, niech będą to zaufane sklepy (gdzie dystrybucja odbywa się prosto od producenta), wyczytałem w jednej z opinii, że nieprawidłowość odczytów często jest spowodowana tym, że mamy nieoryginalny sprzęt (podróbkę chińską), kupioną gdzieś tam po okazyjnej cenie, a błędność wskazań parametrów jest wtedy murowana. Urządzenia takie wyczerpują baterie już po 3 m-cach, kiedy np. moja stacja od samego początku (przez 7 m-cy) "ciągnie" na jednym komplecie baterii. Całkowicie z tym się zgadzam, gdyż Chińczycy są mistrzami świata w podrabianiu wszystkiego co tylko znajdzie się na wolnym rynku. Należy zachować roztropność przy zakupie, gdyż można później być bardzo rozczarowanym.
Moja opinia nie zmieniła się, jestem bardzo zadowolony z zakupu, niezawodności urządzenia i bardzo dokładnych pomiarów. Jeszcze dzisiaj analizowałem przez cały dzień i porównywałem odczyty stacji WS-6760 ze stacją meteorologiczną (w internecie). Ciśnienie wskazuje idealnie co do 1hPa, wilgotność ±5%, ale zważywszy że instytut meteo (Poznań-Ławica) znajduje się ode mnie jakieś 5 km, uważam wyniki za bardzo wiarygodne.
Gdybym chciał sprawdzić naprawdę precyzyjność urządzenia, musiałbym porównać z higrometrem, którego niestety nie mam. Powiem że wskazania temp. wew. i zew. są teraz jeszcze bardziej dokładne niż latem, kiedy mocno świeciło słońce. Różnice między stacją/czujnikiem a termometrami rtęciowymi nie różnią się więcej niż ±0,25°C (na tyle jestem w stanie określić wartość na podziałce kreskowej), nawet przy -10°C, czy też przy -15°C - większych mrozów u mnie na razie nie było. Nie wiem więc, jak zachowuje się poniżej -20°C, ale czytałem w jednej z opinii, że komuś tam śmiało pokazywało -27°C, nie potrafię odpowiedzieć czy to prawda.
Co do wyświetlacza, faktycznie w miarę zużycia się energii - trochę markotnieje wyrazistość (blaknie kontrast), zaczyna to być widoczne po 3 m-cach od włożenia nowych baterii (alkalicznych), natomiast patrząc z góry jest idealnie. Całe szczęście stację mam na szafce, na wysokości klatki piersiowej, więc "rozmycie się" obrazu obserwuję tylko gdy ukucnę i patrzę na wprost ekranu. Mimo wszystko, za krytykę w poprzedniej mojej opinii, wobec innych stacji pogodowych (innych modeli) za podobną dolegliwość, odejmę tym razem jedną gwiazdkę WS-6760, właśnie za wyświetlacz. Następnym razem użyję baterii litowych, jaskrawość obrazu powinna utrzymywać się dłużej.
Tak poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń, jestem bardzo zadowolony, nawet zacząłem interesować się fazami Księżyca (szczególnie kiedy ma nastąpić "pełnia"), a dzięki stacji - znam teraz dokładny czas, mam okazję przy dobrej widoczności obserwować i czekać na wschody Księżyca (mam od tej strony okna) - super sprawa - niekiedy latem z żoną czekaliśmy na wschody "srebrnej tarczy" na balkonie :-)
Produkt
posiadam od
pół roku
Zalety
- Precyzyjność pomiarów temperatury
- Precyzyjność pomiarów wilgotności
- Precyzyjność pomiarów ciśnienia atmosferycznego
- Dokładny czas (sygnał DCF)
- Niezawodna łączność (433 MHz) między czujnikiem a stacją bazową
Wady
- Wyświetlacz po 3 m-cach użytkowania (od nowych baterii) traci na kontraście, blaknie widoczność patrząc na wprost.
Jakość:
4 pkt
Funkcjonalność:
5 pkt
Niezawodność:
5 pkt
Dokładność:
5 pkt
Koszt:
5 pkt
Pomocność opinii:
17 pkt
(2.8 pkt)
Sempe
Data dodania: 2017-02-04 19:58:04
Nie polecam tego produktu
Używam od 3 tygodni i niestety, ale zakup był porażką. Urządzenie kupiłem głównie dla monitorowania wilgotności i temperatury wewnątrz mieszkania. Zarówno higrometr zamontowany w urządzeniu jak i zewnętrznym czujniku są bezużyteczne. Mieszkam 5 km od centrum Warszawy, więc mam pełen przegląd stacji internetowych. Wilgotność na zewnątrz jest zaniżana od 15% do 8%.
Najmniejszy błąd zaobserwowałem przy występującej przez kilkanaście godzin gęstej mgle. Wtedy wskazywało 90%, natomiast na innych stacjach 98%. Przy niższych wilgotnościach różnice są jeszcze większe. Gdy główne urządzenie wyniosłem na balkon, wyniki też różniły się o ponad 10%. W związku z tym nie mam zaufania do wyników wskazywanych w mieszkaniu. Pokazuje wprawdzie 40%, ale ile w tym prawdy? W mieszkaniu mam higrometr zamontowany w nawilżaczu, ale nie wskazuje on wyników, tylko załącza się na określonych granicach. Niestety 5% progi to zbyt mała dokładność.
Wskazania ciśnienia także są rozjechane od 5 do 10 hPa. W tym przypadku może jest to spowodowane ustawieniami, ale załączona instrukcja nic nie mówi o możliwości ustawienia wysokości. Nie znalazłem też takiej funkcji w ustawieniach urządzenia. Na pewno dobre i dokładne są pomiary temperatury na zewnątrz. Od najbliższych stacji różnice są 0,1 stopnia. Pomiarów temperatury wewnątrz nie weryfikowałem. Na plus mogę zaliczyć zegar atomowy (radiowy) i daty wschodów/zachodów, które można ustawić dla Warszawy i 4 innych miast w PL.
Produkt
posiadam od
miesiąca
Zalety
- dokładność pomiarów temperatury na zewnątrz
Wady
- bardzo niedokładny pomiar wilgotności powietrza
- niedokładny pomiar ciśnienia
Jakość:
2 pkt
Funkcjonalność:
5 pkt
Niezawodność:
2 pkt
Dokładność:
1 pkt
Koszt:
4 pkt
Pomocność opinii:
1 pkt
(BRAK)
Kontik
Data dodania: 2017-02-01 15:50:11
Polecam ten produkt
Nie oceniam produktu, ponieważ jeszcze nie zakupiłem, ale chce uzupełnić informację użytkownika Wlodi13 (bardzo pomocny opis - dzięki) co do różnicy pomiędzy modelem WS-6760 a WS-6750. Również w opisach producenta nie znalazłem różnic w parametrach, ale podaje różnicę w rozmiarach stacji wewnętrznej tj.
WS-6760: 145 x 45 x 110 mm
WS-6750: 171 x 50 x 123 mm
Stacja większa i z takim paskiem na dole. Zresztą zdjęcie na górze tej strony to właśnie WS-6750 (informacje ze strony producenta). Co więcej wydaję się, że różnica jest tylko w samej obudowie ekranu, bo widać że ma więcej plastiku wokół ekranu, a na samym ekranie dokładnie te same informację tak samo poukładane i wydaje się takiej samej wielkości.
Moim zdaniem obudowa w WS-6760 wygląda nieco bardziej elegancko i może o to chodziło producentowi.
Zewnętrzny sensor wydaje się taki sam tj. TX70DTH.
Produkt
tylko widziałem
Pomocność opinii:
9 pkt
(5 pkt)
Pajak
Data dodania: 2017-01-16 19:18:25
Polecam ten produkt
Po długich i ciężkich poszukiwaniach, analizach i przemyśleniach, wybór padł na Technoline ws 6760. W pewnym sklepie komputerowym udało mi się ją kupić za bardzo przyzwoite pieniądze. Po uruchomieniu i ustawieniu wszystkich parametrów (jest załączona instrukcja w języku polskim), stacja momentalnie połączyła się z czujnikiem zewnętrznym.
Po około 30 minutach zegar zsynchronizował się z zegarem atomowym. Wyświetlacz jest bardzo czytelny, a odczyty posegregowane i podzielne na 4 grupy (ciśnienie i pogoda, temperatura zew. i wew. oraz wilgotność, godziny wschodu i zachodu słońca i księżyca oraz fazy księżyca, data godzina tydzień roku).
Wszystko jest przejrzyste i naprawdę ciężko się pomylić. Słupki pomiaru ciśnienia logicznie pokazują spadki i wzrosty układając się w całość, a nie skaczą jak cyrkowe małpki :) Jedynym minimalnym mankamentem jest jak dla mnie, zbyt krótki czas podświetlania (5s) reszta jest idealna.
Produkt
posiadam od
miesiąca
Zalety
1. Dokładność
2. Ilość pokazywanych parametrów
3. Łatwość obsługi
4. Cena
5. Jakość
Wady
1. Brak
Jakość:
5 pkt
Funkcjonalność:
5 pkt
Niezawodność:
5 pkt
Dokładność:
5 pkt
Koszt:
5 pkt
Pomocność opinii:
12 pkt
(BRAK)
Wlodi13.
Data dodania: 2016-07-11 04:48:14
Polecam ten produkt
c.d. mojej opinii
Czy tak trudno umieścić wszystkie dane w uporządkowany sposób aby to miało ręce i nogi - trochę wyobraźni, poczucia estetyki. Zastanawia mnie fakt, bo niejednokrotnie o tym czytałem, że wyświetlacze w pewnych modelach trzeba ustawiać pod odpowiednim kątem aby coś w ogóle można było zobaczyć, jakieś ustawienia poniżej oczu, specjalne montaże drutem żeby stało pod określonym nachyleniem - to chyba kpiny, nie wiem czy to żart, ludzie wydają pieniądze aby urządzać jeszcze takie cyrki. Tutaj wszystko widać, czy patrzę z góry, czy patrzę z dołu, z lewej czy z prawej strony, tym bardziej mnie to dziwi. Oczywiście, jest to ekran ciekłokrystaliczny więc pod ostrymi kątami (ale to na prawdę ostrymi) obraz się rozmywa, ale na wyświetlacz patrzymy chyba na wprost.
Jestem w trakcie testowania pomiarów tejże aparatury. Wczoraj włożyłem baterie (bo wczoraj dostałem stację od kuriera), do urządzenia gł. baterie alkaliczne, do czujnika zew. baterie litowe (podobno są bardziej odporne na ekstremalne temperatury, a nadchodzą znowu upały więc nie chcę ryzykować jakimś wylewem - nie wiem czy to prawda - płynu alkalicznego, ale lepiej dmuchać na zimne. Połączenie z Frankfurtem było w ciągłym cyklu (symbol antenki migał) a zegar nie chciał się sam ustawić, więc zaprogramowałem go ręcznie.
W instrukcji jest napisane, że automatyczne łączenie następuje w godzinach nocnych, podobno jest wtedy większa cisza w eterze, a z Poznania do Frankfurtu 780 km, o godz. 1,2,3 po jednej próbie i od 4-5 w sposób ciągły aż do skutku, wytrzymałem do godz. 1-ej, ale połączenia jeszcze nie było (brak symbolu antenki), dzisiaj rano wstaję, patrzę, antenka jest :-) to mam z głowy korygowanie zegara co jakiś czas, wiem że będzie ustawiał się sam.
Pozostałe czynności w ustawianiu są banalnie proste, trzeba trochę się przyzwyczaić bo instrukcja tłumaczona w jęz. polskim jest nieco okrojona i niejasno opisuje pewne problemy. Chociażby ustalenie wysokości - no dobra, jakiej? względnej czy bezwzględnej, brak jednego słowa a jaki stwarza problem, napisane tylko że wysokość podać w metrach. Mieszkam w Poznaniu, we wieżowcu na 10 piętrze i kłopot, bo nie wiem co wpisać, czy 70 m n.p.m., czy też tylko 30 m (10 piętro). Metodą prób i błędów porównując wartości ciśnienia sprawa szybko się wyjaśniła - oczywiście należy podać wysokość n.p.m. Z tym że jedna rzecz do której muszę się przyczepić, że do tych 70 m muszę dodać jeszcze sto, czyli wpisać 170 - i dopiero wtedy ciśnienie wskazuje odpowiednią wartość (dziwne).
Wilgotność i ciśnienie porównuję z trzema stacjami meteorologicznymi (chociaż między nimi też są pewne rozbieżności, ale nie bądźmy aptekarzami), nie mam ani higrometru, ani barometru by móc porównać wyniki, więc posiłkuję się danymi z tychże stacji ze stron internetowych. I co obserwuję, dzisiaj przed południem (10:00): internet- 68%,70%(1015hPa), stacja WS- 64%(1016hPa), dwie godz. później: internet- 48%,50%(1015hPa), stacja WS- 44%(1016hPa), dwie godz. później: internet- 46%,48%(1014hPa), stacja WS- 43%(1015hPa), dwie godz. później: internet- 44%,45%(1013hPa), stacja WS- 44%(1014hPa), wieczorem (21:00): internet- 49%,51%(1011hPa), stacja WS- 52%(1012hPa), dwie godz. później: internet- 56%,57%(1011hPa), stacja WS- 58%(1012hPa).
Będę musiał jeszcze skorygować wartość ciśnienia, bo równomiernie wskazuje o 1hPa więcej, różnica stała więc zakładam że po korekcie odczyty będą prawidłowe. Z kolei wilgotność zaniżona rano (wyrównana po południu i wieczorem), ale tłumaczę to sobie że czujnik mam zamontowany od strony wschodniej (gdzie mam okna i balkon) i o tej porze świeci słońce więc wilgotność może być mniejsza. Jak dla mnie w zupełności wystarczy, pomiary uważam za wiarygodne.
Jeśli chodzi o temperatury, porównuję ze zwykłymi termometrami rtęciowymi. Wewnątrz pomieszczenia pokazują identycznie (+/-0,25°C), na powietrzu także w godzinach popołudniowych (słońce przechodzi na drugą stronę za wieżowiec i na balkonie jest cień) wyniki też są do siebie bardzo zbliżone (termometr rtęciowy przy oknie pokazuje ~1°C mniej niż czujnik zew. ponieważ ma kontakt z wiatrem, zaś czujnik jest w osłonie przeciwdeszczowej przytwierdzony do balustrady, która też jest obudowana).
Przed południem niestety nie mam porównania, termometr rtęciowy mocno się nagrzewa od słońca - oszukuje, próbowałem przeanalizować znowu z internetem, ale wskazania czujnika były zawyżone, nie ma się co dziwić, nagrzane ściany budynku emitują ciepło, sama osłona balkonowa też się nagrzewa, brak przewiewu, wiadomo też że temperatura w centrum miasta jest ~2°C wyższa niż ta podawana na stacjach meteo (tam pomiary robią na otwartej przestrzeni, w przewiewnym terenie i zacienionym miejscu) - takie uroki mieszkania w blokach. We wszystkich pozostałych przypadkach (bez słońca bezpośredniego), czujnik zewnętrzny i stacja wewnątrz mają bardzo zbliżone odczyty co termometry rtęciowe.
Reasumując, bo z tej mojej opinii zrobił już się mały referat. Na początku wyboru stacji sugerowałem się jeszcze częstotliwością 868 MHz, w moim przypadku nie ma to najmniejszego sensu - czujnik znajduje się ok. 3 m od stacji pogodowej mając po drodze tylko jedną ścianę żelbetową, w zupełności wystarczy 433 MHz - nie zauważyłem jakichkolwiek zakłóceń łączności. Czy są w tym modelu jakieś wady? jedynie tylko minimalny zakres temperatury zew. -20°C, ale za tą cenę nie można mieć wszystkiego (pocieszam się tym, że już nie pamiętam kiedy w Poznaniu były takie porządne mrozy).
Za 149 zł (+koszty przesyłki) mam stację renomowanej firmy, mnóstwo odczytów (nie sądziłem, że za taką cenę uzyskam takie możliwości), POLSKIE MIASTA - po prostu rewelacja! (jest opcja - miasto Poznań, gdzie mieszkam), wschody i zachody słońca, wschody i zachody księżyca (w ogóle tego nie brałem pod uwagę), nie muszę się martwić czy zegar punktualnie chodzi - sam się nastawia, wszystko funkcjonuje jak należy, prawidłowe odczyty temp. wilg. i ciś., małe koszty eksploatacji: tylko dwie baterie AA (Mington) 1,5V do stacji i dwie baterie AAA (Micro) 1,5V do czujnika zew.
Stacja ładnie prezentuje się na szafce i pociecha, że żonie też się podoba, a kiedy patrzy na swoją ulubioną buźkę :-) też się uśmiecha. Czy mogę polecić innym zainteresowanym tę stację pogodową? Z całą pewnością TAK! Tym bardziej że jest to chyba pierwsza opinia tego modelu, często wypytywanego na forach internetowych. Ja zaryzykowałem, a może nie, przecież to solidna firma, i jestem w pełni zadowolony. I to na tyle, pozdrawiam.
P.s. gdyby zimą było coś nie tak, przy ujemnych temperaturach, to jeszcze tu napiszę, ale do mrozów jeszcze daleko.
(drugi raz nie daję oceny punktowej, myślę że byłoby to nie fair z mojej strony, a nawet nie wiem czy byłoby to zgodne z regulaminem, oceniłem już ten produkt w poprzedniej części)